gru 18, 2018
Organizacja systemu sprzedażowego na bazie rozwiązań obejmujących odroczone terminy płatności, takie jak kredyty kupieckie czy faktury, powoduje, że wiele rozwijających się przedsiębiorstw stoi przed koniecznością pozyskania dodatkowego źródła finansowania. Często jest tak, że tylko w ten sposób można zapewnić firmie płynność finansową. Co zatem wybrać kredyt czy faktoring?
Zamrożone w fakturach pieniądze nie mogą zasilać bieżących potrzeb przedsiębiorstwa. Tym samym nie mogą być wykorzystane do zakupu nowych surowców czy produktów, co mogłoby zwiększyć zyski. Do tego dochodzą jeszcze inne wydatki, jakie generuje prowadzenie działalności gospodarczej, które muszą być opłacane niezależnie od tego, czy klient już zapłacił za usługę lub dostawę towaru.
Jeszcze do niedawna większość firm korzystała w takiej sytuacji z kredytu obrotowego. Popularyzacja faktoringu może odwrócić tę tendencję. Okazuje się bowiem, że faktoring jako źródło finansowania działalności bieżącej przedsiębiorstwa radzi sobie doskonale i jest dla firm pod wieloma względami o wiele korzystniejszy niż kredyt.
Faktoring jako krótkoterminowe źródło finansowania
Pomimo tego, że faktoring, jako jedna z metod finansowania przedsiębiorstw, na polskim rynku finansowym obecny jest już od początku lat 90-tych, nie był zbyt szeroko rozpowszechniony. Wynikać może to z tego, że początkowo tego typu usługi były realizowane przez banki. Dopiero zaistnienie na rynku wyspecjalizowanych firm faktoringowych, takich jak KUKE Finance, wpłynęło na popularyzację takiego sposobu finansowania przedsiębiorstw.
Dzisiaj już wiadomo, że faktoring jako krótkoterminowe źródło finansowania jest jednym z najszybszych i najprostszych sposobów na otrzymanie natychmiastowej gotówki za wystawioną fakturę. Dzięki temu firmy mogą od razu inwestować pieniądze ze sprzedaży i pokrywać bieżące wydatki przedsiębiorstwa. Nie muszą czekać kilkunastu lub kilkudziesięciu dni na płatność. Taka forma dodatkowego finansowania należy do jednych z najbardziej elastycznych i najmniej obciążających dla przedsiębiorstwa. A to przekłada się na to, że faktoring jako źródło finansowania dla firm jest alternatywą nie tylko opłacalną, ale również bezpieczną.
Faktoring kontra kredyt obrotowy
Tradycyjny kredyt obrotowy przyznawany przez banki wiąże się z dużym obciążeniem finansowym dla firmy, które negatywnie wpływa na wskaźniki przedsiębiorstwa. Dodatkowo samo uzyskanie kredytu jest procesem skomplikowanym i czasochłonnym. Firma musi spełnić wiele restrykcyjnych wymogów i to ona ponosi konsekwencje braku spłaty raty kredytu wynikającej np. z powodu niezapłaconych przez kontrahentów faktur.
W tej sytuacji faktoring jako instrument zarządzania płynnością w przedsiębiorstwie nie tylko poprawia wskaźniki finansowe firmy, ponieważ gwarantuje natychmiastową zamianę należności na pieniądze, ale również w przypadku faktoringu pełnego przejmuje całą odpowiedzialność za odzyskanie należności. Ważne jest również to, że z faktoringu jako źródła finansowania przedsiębiorstw mogą skorzystać firmy małe oraz przedsiębiorstwa, które dopiero zaczynają swoją działalność. Takie firmy z reguły nie mogą liczyć na kredyt. Również kwestia zabezpieczenia faktoringu jest o wiele prostsza niż w przypadku kredytu, gdzie konieczna może być hipoteka, poręczenia, czy zestaw rejestrowy majątku.
Dla mnie największą zaletą faktoringu w porównaniu do kredytu jest właśnie fakt, że korzystamy ze środków, które są nasze, więc nie prowadzi to do dodatkowego zadłużenia. No i jest łatwiejszy do uzyskania
Jak ja bym miała potrzebę na wsparcie płynności firmy to decydowałabym się jednak na faktoring. Lepiej korzystać z własnych, ale zamrożonych środków niż zaciągać dodatkowe zadłużenie, takie jest moje zdanie